Fluor w organizmie - czy jest szkodliwy? Czy pasty do zębów z fluorem są bezpieczne?

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że fluor jest składnikiem wszechobecnym nie tylko w preparatach do higieny jamy ustnej? Znajdziesz go też w wielu codziennych produktach, takich jak herbata, woda, a nawet… niektóre rodzaje ryb! Choć fluor jest zwykle reklamowany jako sprzymierzeniec w walce z próchnicą, to wciąż pojawiają się kontrowersje dotyczące jego bezpieczeństwa. Czas rozstrzygnąć dziś odwieczny spór na temat tego, czy fluor jest szkodliwy i jakie jest jego realne działanie na Twoje zdrowie!

Dlaczego fluor jest szkodliwy i stanowi pułapkę dla Twojego zdrowia?

Fluor to związek chemiczny odpowiedzialny za tworzenie nowej tkanki kostnej. Jego zadaniem jest zwiększenie odporności kości na działanie szkodliwego, kwaśnego środowiska oraz bakterii płytki nazębnej, w efekcie czego zapobiega rozwojowi próchnicy. Jego zawartość w Twoim organizmie nie powinna przekraczać 0,01%. I chociaż lekarze stomatolodzy uspokajają i negują teorie na temat szkodliwego wpływu fluoru na zdrowie człowieka, to naszym zdaniem naprawdę mamy powody do niepokoju.

Czy fluor jest zdrowy? Cóż, zdecydowanie nie. Jeżeli nie będziesz starać się ograniczać jego obecności w swoim organizmie, zwiększasz ryzyko takich problemów jak:

• fluoroza zębów – jeden z najbardziej odczuwalnych skutków nadmiernego spożycia fluoru, objawiający się przebarwieniami i uszkodzeniem szkliwa zębów. Badania opublikowane w American Journal of Public Health wskazują, że u dzieci, które były narażone na wysokie stężenia fluoru w młodym wieku, ryzyko rozwoju fluoryzy jest znacznie podwyższone;
• osłabiona kondycja układu kostnego – badania sugerują też, że nadmiar fluoru może prowadzić do takich objawów jak osłabienie kości, co zwiększa ryzyko złamań. Przykładowo, prace naukowe opublikowane w Journal of Bone and Mineral Research wykazały, że osoby z wysokim stężeniem fluoru w kościach miały wyższe ryzyko złamań, co może być związane z nieprawidłowym procesem mineralizacji kości;
• zaburzenia hormonalne - fluor może wpływać na funkcje hormonalne w organizmie. Badania z 2014 roku, opublikowane w Environmental Health Perspectives, pokazują, że nadmierne spożycie fluoru może obniżać poziom hormonów tarczycy, co prowadzi do problemów z metabolizmem, energią i masą ciała. Co więcej, korzystanie z produktów z flouorem może zahamować zdolność szyszynki do produkcji melatoniny, co wpływa nie tylko na zaburzony cykl snu, ale też na zaburzony proces dojrzewania u kobiet;
• zaburzenia neurologiczne – fluor może wpływać też niekorzystnie na układ nerwowy. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Chengdu wykazały, że nadmiar fluoru może prowadzić do neurotoksyczności, co może manifestować się objawami takimi jak bóle głowy, zaburzenia pamięci i obniżenie zdolności poznawczych.

W czym jest fluor? Ta lista Cię zaskoczy!

Czy zabawa z fluorem jest zatem warta świeczki? Niekoniecznie. Ale zanim zaczniemy z nim walkę, musimy lepiej poznać swojego wroga, czyli dowiedzieć się, gdzie fluor tak naprawdę występuje. Mimo że najczęściej kojarzymy go z pastami do zębów czy płynami do płukania jamy ustnej, to jego obecność w Twoim życiu jest o wiele, wiele szersza! Zresztą sam zobacz:

• herbata – mało kto wie, że herbata, szczególnie czarna i zielona, może zawierać wysokie stężenia fluoru. Rośliny często pobierają fluor z gleby, a podczas parzenia naparu składnik ten przechodzi bezpośrednio do Twojego napoju. Regularne spożywanie herbaty może zatem prowadzić do nadmiernej ekspozycji na ten pierwiastek, zwłaszcza jeśli każdego dnia robisz sobie co najmniej kilka przerw na tea time;
• woda pitna – niby wszyscy wiedzą, ale mało kto chce w to uwierzyć. Prawda jest jednak taka, że fluor dodawany jest do wody wodociągowej w wielu krajach jako środek zapobiegający próchnicy. Choć sama woda jest podstawowym źródłem fluoru, to zawsze warto sprawdzić, jakie stężenie tego pierwiastka znajduje się w wodzie, którą pijemy;
• niektóre ryby – niektóre gatunki, zwłaszcza te z zanieczyszczonych wód, mogą akumulować fluor. Morszczuk, łosoś czy tuńczyk to tylko kilka spośród szerokiej grupy ryb, które mogą zawierać fluor. Ich regularne spożywanie może przyczyniać się do nadmiaru tego pierwiastka w Twoim organizmie;
• słodycze i napoje – dasz wiarę, że cukierki czy napoje gazowane, też mogą zawierać fluor? Zwykle kryje się on w takich składnikach chemicznych jak np. kwas cytrynowy. W procesie ich produkcji fluor jest stosowany jako dodatek – niby niewinny, ale jak widać nie do końca;
• kosmetyki – i wcale nie mamy tu na myśli tylko pasty do zębów z fluorem czy płynu do płukania jamy ustnej. Okazuje się, że niektóre kosmetyki do pielęgnacji skóry, takie jak kremy przeciwzmarszczkowe, mogą również zawierać fluor w składzie. Choć jego stężenie jest zazwyczaj bardzo niskie, to zawsze warto sprawdzić skład na etykiecie;
• stare instalacje hydrauliczne – w domach z przestarzałymi rurami może dochodzić do wydobywania się fluoru z materiałów, z których są one wykonane. Myślisz pewnie: „co ma piernik do wiatraka?”. A no sporo – jeżeli mieszkasz w starym domu, to może warto pomyśleć o wymianie instalacji na nową, aby ograniczyć narażenie na ten pierwiastek?

Czy fluor w paście do zębów jest szkodliwy? A jeśli tak, to jakie są alternatywy?

Dentysta mówi Ci, że nie masz się czego bać – w końcu zawartość fluoru w paście do zębów jest tak mała, że przecież nie zaszkodzi. Ale czy to na pewno aż taka mała? Owszem, fluor ma udowodnione właściwości w zapobieganiu próchnicy, jednak wiele badań sugeruje, że nadmierna ekspozycja na ten pierwiastek może prowadzić do różnych problemów zdrowotnych. Dlatego jeśli chcesz zadbać o zdrowie i higienę jamy ustnej, koniecznie poszukaj alternatyw, dzięki którym skupisz się na całym ciele, holistycznie. MUSISZ być świadomy tego, co wkładasz do ust i jakie niesie to za sobą konsekwencje.

Na rynku znajdziesz całe mnóstwo naturalnych past do zębów bez fluoru, które wciąż oferują skuteczne działanie przeciwpróchnicze dzięki składnikom takim jak olej kokosowy, węgiel aktywowany, soda oczyszczona czy ekstrakty roślinne. Możesz też spróbować stosować płukanki na bazie ziół, takich jak szałwia czy mięta, które wspierają zdrowie jamy ustnej bez ryzyka związanego z fluorem. Możesz też skorzystać z naszych patentów, czyli:

• płukania ust olejem kokosowym – wystarczy, że każdego dnia będziesz płukać usta olejem kokosowym przez 10–20 minut. Olej kokosowy ma właściwości antybakteryjne, które pomagają w eliminacji szkodliwych mikroorganizmów w jamie ustnej. Dodatkowo działa przeciwzapalnie, co może wspierać zdrowie dziąseł, redukować ryzyko próchnicy i zapewnić Ci świeży oddech;
• stosowania Zielonek, czyli Chlorelli Pyrenoidosa Sorokiniana oraz soku z młodego jęczmienia. Te dwa superfoods są nie tylko bogate w składniki odżywcze, ale również wykazują działanie wspierające zdrowie jamy ustnej. Chlorella, dzięki swoim właściwościom detoksykacyjnym, może pomagać w eliminacji toksyn i metali ciężkich z organizmu, co pośrednio wspiera zdrowie zębów i dziąseł – zapchane jelita nie są w stanie usuwać złogów, co z kolei prowadzi do gromadzenia się szkodliwych substancji w krwioobiegu. Natomiast sok z młodego jęczmienia jest znany ze swojej zdolności do łagodzenia stanów zapalnych, co może przynieść ulgę w przypadku podrażnień w jamie ustnej. Oba produkty są też fantastycznym źródłem przeciwutleniaczy, które mogą pomóc w walce z wolnymi rodnikami, a także wspierać regenerację komórek w obrębie jamy ustnej.

Jak widzisz, wcale nie potrzebujesz fluoru, żeby zadbać o swoje zęby! Natura obdarzyła Cię tyloma skarbami, że możesz z nich skorzystać już teraz, żeby Twoje zęby lśniły zdrowiem i witalnością.

Bibliografia:

1. American Journal of Public Health. (n.d.). "Fluoride in Drinking Water."
2. Journal of Bone and Mineral Research. (n.d.). "Fluoride and Bone Health."
3. Environmental Health Perspectives. (2014). "Fluoride Exposure and Thyroid Function."
4. Harvard University. (2012). "Developmental Effects of Fluoride."
5. Chengdu University Study. (n.d.). "Neurotoxicity of Fluoride."